Był sobie Polak, Polak, Polak i Diabeł – 15.01.2015
Zabierałem
się do tej recenzji jak przysłowiowy pies do jeża. Ciężko mi było przelać na
klawiaturę coś konstruktywnego na temat sztuki Demirskiego wystawianej w
lubelskim Teatrze Osterwy. Jednak w końcu piszę, a natchnął mnie do tego mój trzynastoletni
syn, który przyszedł dziś zbulwersowany ze szkoły i opowiedział mi historię jak
to jego koledzy i koleżanki (1 klasa gimnazjum) na prośbę o narysowanie jak im
się kojarzy AGRESOR spłodzili wiekopomne dzieło na którym znalazł się: „Szkop z
bliznami i gej z kolczykiem w uchu” w jednej osobie. Tłumaczenie ich było
proste Niemcy to wojnę zaczęli i wszystko co złe z nimi im się kojarzy a
zwłaszcza przemoc i bicie się (stąd te blizny) no i geje to też agresywni są.
Pozostawię tę historyjkę w tym miejscu bez komentarza dalszego, bo i chyba go
nie wymaga. Po obejrzeniu sztuki „Był sobie Polak, Polak, Polak i Diabeł”
chciałem się łudzić, że z nami Polakami nie jest tak źle, że nasze narodowe
przywary: głupota, homofobia, antysemityzm i nietolerancja oraz widzenie tylko
czubka własnego nosa, które nota bene opanowaliśmy do perfekcji, są jednak
trochę przesadzone. Niestety okazało się, że moja naiwność i wiara w ludzi nie
przesłaniają rzeczywistości. O zgrozo! Oby więcej takich sztuk, które nasze
przywary wywlekają na światło dzienne i ukazują je szerszej publiczności. Oby
przesłanie twórców, że wszyscy mamy prawo do swoich własnych przekonań, i że
walka za „ideały” nie przynosi nic dobrego docierało pod strzechy. By o
Polakach można było powiedzieć dumnie POLSKIE SPOŁECZEŃSTWO, a nie pytać z ironią „…
jakie społeczeństwo?!”. Tego sobie i wszystkim życzę.
A na koniec
jeszcze kilka technicznych spostrzeżeń o samym przedstawieniu. Świetna
scenografia i rozplanowanie przestrzeni, natomiast gra aktorska nie powaliła
mnie na kolana. Postaci zagrane raczej płasko, bez wczucia i zrozumienia. Mam tylko
nadzieję, że wytłumaczeniem takiego stanu rzeczy jest to, że aktorom są obce
cechy osobowości, które mieli przedstawić. Mimo wszystko sztuka warta
zobaczenia, bo temat ważny do dyskusji oraz warto wspierać odważne i
kontrowersyjne przedsięwzięcia odbywające się w naszym mieście.
Był sobie Polak, Polak, Polak i Diabeł/15.01.2015/Teatr im. Julisza Osterwy
Komentarze
Prześlij komentarz